
Mistrzostwa Polski Obedience 2015
Mistrzostwa Polski Obedience 2015 na długo pozostaną w mojej pamięci. W klasie 1 Spock zeruje pewniaka, czyli kwadrat. W pozostałych ćwiczeniach traci pojedyncze punkty i wraca z oceną dobrą.
Weezy zeruje już nie cztery, a tylko trzy ćwiczenia 😉 Humor mu dopisuje, ma ochotę coś porobić, a właściwie pobroić. Brak skupienia i ogólne rozkojarzenie skutkuje występami artystycznymi i salwą śmiechu na widowni. Łajza, wielce z siebie zadowolony, przeciąga się w trakcie przywołania, ignoruje pozycje na odległość i komendy w kwadracie, a od sędziny otrzymuje tytuł Clowna. Żyć nie umierać 😛
Poniżej krótkie upamiętnienie przebiegów z epickimi wygibasami Łajzola