Treningowe przebiegi obedience
Za nami treningowe przebiegi obedience #BritForObedience & Bojanówka 2021. Jednodniowy wypad do Trójmiasta to zawsze świetna opcja, zwłaszcza jeśli przebieg komentuje team liderka naszego klubu obedience Na Fali – Joanna Hewelt. Jej ocena i wskazówki były jednym z głównych motywów tej mini wyprawy.
W obedience, jak w sporcie – trzeba obrać cel
Jadąc na zawody treningowe postawiłam sobie główny cel, który zamierzałam osiągnąć podczas „startu” w klasie 3 ze Spockiem. Można go określić jako „optymalny stan umysłu” psa, obejmujący: dobry poziom motywacji, optymalne pobudzenie, energię i koncentrację. Celem pobocznym była, tradycyjnie, weryfikacja, gdzie realnie jesteśmy w treningach oraz sprawdzenie, czy zaaplikowana dawka ruchu i odpoczynku przed „zawodami” ułatwi psu osiągnięcie owego stanu.
Oczywiście, chciałam, aby to, co wychodzi w codziennych treningach, wyszło i tym razem. Ale też nie oczekiwałam, że to, co jest jeszcze niedoskonałe, wypali na całego (cuda się nie zdarzają).
Spock z najlepszym przebiegiem w klasie 3 obedience
Naturalnie, nie obyło się bez błędów – zarówno moich, jak i Spocka. Na błędach się jednak uczymy, a błędów popełnionych na zawodach nigdy nie popełniam drugi raz. Dlatego w ogólnym rozrachunku jestem w pełni usatysfakcjonowana. Pierwszy raz byłam dobrze przygotowana strategicznie na ten sprawdzian i w pełni zadowolona z założonego i osiągniętego celu. Poszczególne elementy klasy 3 zaczynają składać się w zgrabną całość. A nic mnie tak nie motywuje do kolejnych treningów, jak widoczny postęp.
Ostatecznie przebieg Spocka wybrany został jako najlepszy przebieg w klasie 3. Mały sukces, a cieszy!
Bardzo dziękujemy Bojanówce ze te profesjonalne, treningowe przebiegi obedience i niezwykle miłą atmosferę. Joannie Hewelt dziękuję za dokładny opis przebiegu i otrzymane wskazówki (Asia, jesteś wielka!). Firmie Brit dziękujemy za bogate pakiety startowe i cenne nagrody. Do zobaczenia następnym razem!