W ostatnich zawodach dogtrekkingowych braliśmy udział (o zgrozo!) ponad dwa lata temu! Szczenięcy okres rozwoju Spocka wyeliminował nas z wyjazdów na dobry rok. Później tak się składało, że zapowiadane marsze na orientację pokrywały się z terminami seminariów lub zawodów. Tęskno

Szczerze, szczerze, szczerze? Znudziła mi się już zima. Pomijam fakt, że ostatnie tygodnie nie były dla mnie łatwe w życiu zawodowym, a liczba nadgodzin mocno odbiła się na ilości czasu, jaki byłam w stanie poświęcić psom. Nie chodzi nawet o

Dziś Weezy obchodzi swoje trzecie urodziny. Od kiedy pojawił się w naszym domu, nasze życie niesamowicie się zmieniło. Poznaliśmy wielu wspaniałych ludzi, odkryliśmy nowe zainteresowania i zmieniliśmy styl życia, schodząc doszczętnie na psy. Od chwil totalnego załamania nerwowego, po momenty

Od dawna moim marzeniem było wypróbowanie Rudego w robocie, do której został stworzony, czyli myślistwie. Średnio raz w tygodniu wyobrażam sobie, jak cudnie byłoby stać nad brzegiem wody, z której, poprzez wielkie szuwary, przedziera się mój pies z piękną kaczką