Treningi obedience
Ćwiczenie z psem stało się już słodką koniecznością. Pies domaga się ćwiczeń i nie ma zmiłuj – niezależnie od pogody trzeba wyjść na dwór i zapewnić mu odpowiednią dawkę ruchu i zajęć. Ulubiona zabawa Weezy’ego, to aportowanie piłki. Ulubiony sport – obedience. To na tej dyscyplinie skupiliśmy całą uwagę, choć o sporcie trudno tu jeszcze mówić. Ot, szykujemy się do egzaminu PT-1, a przygotowania do niego stały się bardzo miłym sposobem spędzania czasu wolnego. Metodą prób i błędów okazało się, że ta dyscyplina sprawia przede wszystkim nam, ale i też chyba psu, dużo satysfakcji. Powtarzanie tych samych elementów wydawać mogłoby się nudne, jednak widoczny postęp i coraz bardziej dokładne wykonywanie ćwiczeń, które jeszcze niedawno były niewykonalne, sprawia dużo radości. Tak więc ćwiczymy, żmudnie doskonalimy nasze umiejętności i …. może kiedyś coś pozytywnego z tego wyniknie? 🙂
Stój przy nodze:
Chodzenie przy nodze – zwrot w lewo:
Aport: