Zdaliśmy egzamin PT-1!

No i stało się! Po długich przygotowaniach, niezliczonych godzinach ćwiczeń, chwilach wzlotów i kolosalnych upadków, zdaliśmy egzamin Pies Towarzyszący I stopnia, czyli PT-1. Nasza ocena: doskonała I, 200/200 punktów! 🙂
Wynik ten cieszy nas niesamowicie. Przygotowania nie zawsze były łatwe i przyjemne. Raz było lepiej, raz gorzej lub wręcz tragicznie. Raz byliśmy pełni nadziei na dobry wynik, raz wątpiliśmy, czy cokolwiek z tego wyjdzie. Koniec końców okazało się jednak, że warto było uparcie dążyć do celu. Na dzisiejszym egzaminie pies dał z siebie absolutnie wszystko, dlatego jestem z Weeziaka naprawdę dumna. Cieszę się też, że pomimo ogromnego stresu i presji, udało mi się opanować nerwy i po pierwszej udanej „zetce” w miarę zrelaksować i uwierzyć, że będzie dobrze.
Dzisiejszy dzień utwierdził mnie w przekonaniu, że warto pracować z psem, bo procentuje to nie tylko w życiu codziennym, ale i daje nadzieję na bardziej sportową przyszłość. Może pomyślimy o zawodach obedience, no bo co nam w sumie szkodzi spróbować swoich sił? Może coś jeszcze z tego wyjdzie? Poza tym dostałam dziś mocnego, pozytywnego kopniaka i motywację do dalszej pracy. A jest nad czym pracować. Lista rzeczy do poprawy i udoskonalenia jest naprawdę dłuuuuga 😉