Zaliczamy Tollingjaktprov – szwedzkie próby pracy

Kiedy podczas Tollarspecialen w Szwecji po raz pierwszy zobaczyliśmy Tollingjaktprov, czyli szwedzkie próby pracy myśliwskiej rasy Nova Scotia Duck Tolling Retriever, wiedziałam, że to jest to. Wtedy myślałam jednak, że nigdy nie uda nam się przygotować psa do takiej próby, o zaliczeniu testu nie wspominając. No bo jak zacząć, jak przygotować psa, skąd brać kaczki, od kogo się uczyć? No przecież to jest poza naszym zasięgiem.

Mijały kolejne lata, a my nie ustawaliśmy w dążeniu do realizacji marzenia, które zaczęło kiełkować tamtego, pamiętnego szwedzkiego lata. I tak, w tym roku, po ośmiu latach od pierwszej podróży do Skandynawii, w końcu mogliśmy podjąć wyzwanie. Spock, jako pierwszy i póki co jedyny Toller w Polsce, zaliczył podwójny Tollingjaktprov.

Tollingjaktprov, Dageberga 2022

Testy odbyły się w weekend 30 kwietnia – 1 maja 2022 roku niedaleko miejscowości Dageberga, na południu Szwecji. Zorganizowano je na prywatnym terenie, obejmującym niewielki staw otoczony podmokłymi trawami i chaszczami, wśród których wyrastały większe i mniejsze głazy. Miejsce urokliwe, a sam test kameralny. W sumie w trzech klasach zgłoszonych zostało osiem Tollerów. Norweski sędzia Ronny Lillebakken wykorzystał w pełni możliwości, jakie dawało otoczenie. W oba dni przygotował dwie, zupełnie różne aranżacje (setupy) zadań. Ten sam teren został sprytnie wykorzystany na dwa, zupełnie inne sposoby.

Spock i Krzysztof zgłoszeni byli w oba dni do klasy początkującej (NKL). Zgodnie z regulaminem, każda próba zaczęła się podejściem do zasiadki, po którym następował tolling. Następnie, na znak sędziego, padały strzały, a pies wysyłany był po kolejne aporty z wody. Kolejnym zadaniem było przeszukanie terenu – w sobotę głównie lądu, w niedzielę lądu oraz brzegu znajdującego się po drugiej stronie stawu. Testy kończyły się kolejnymi markingami.

Jedyny Toller w Polsce z zaliczonymi próbami pracy

W oba dni Spock zaliczył swoją próbę – w sobotę z oceną dobrą, w niedzielę z bardzo dobrą. Notę obniżyła tendencja Spocka do „pytania się” przewodnika po odnalezieniu kaczki podczas przeszukiwania terenu. Sędzia (słusznie) oczekiwał tu całkowicie samodzielnej pracy psa i szybkiego podejmowania znalezionego ptactwa. W obu testach Spock wyróżniony został natomiast za wybitny tolling – idealne połączenie spokoju i ciszy w momentach pauzy oraz aktywność, dynamikę i mocno merdający ogon w fazach aktywności.

Byliśmy bardzo dumni ze Spocka i jego pracy. W przygotowania do wyjazdu włożyliśmy dużo pracy i energii, o sferze materialnej wyprawy nie wspominając. Długo czekaliśmy też na tę okazję – pandemia COVID-19 przez dwa lata przeszkadzała nam w realizacji tego planu.

Kolejne spełnione marzenie

Podczas tolling testów w Szwecji byliśmy nie tylko szczęśliwi, że spełniamy marzenia, ale też pod wrażeniem profesjonalnej organizacji testu oraz przyjacielskiej atmosfery i otwartości uczestników.

Z tego miejsca chcieliśmy jeszcze raz podziękować organizatorom, strzelcom i pomocnikom, w szczególności Anette Björgell (hodowla Vildandens), Åsa Roosqvist i Sverker Haraldsson za organizację tych prób pracy i sprawienie, że czuliśmy się w Szwecji jak w domu.

Dziękujemy Ronny Lillebakken (hodowla Tollerparken) za rozplanowanie ciekawych zadań, trafną ocenę i wszystkie wskazówki. Dziękujemy wszystkim za rozmowy, zwłaszcza Ute i Joachim (hodowla Hunter’s Moonlight), z którymi spędziliśmy fantastyczny czas w strefie zawodników, rozmawiając o Tollerach i ich myśliwskim wykorzystaniu.

Chcesz wiedzieć więcej o tolling testach? Przeczytaj nasz artykuł: Tollingjaktprov – szwedzki egzamin Tollera.

Post a Comment