Warsztaty tropowców

W niedzielę 7 sierpnia 2022 uczestniczyliśmy w naszych pierwszych warsztatach tropowców zorganizowanych przez Komisję Kynologiczną Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Lesznie.

Tropienie – nieodłączny element kynologii łowieckiej

Tropienie po tzw. farbie to dla mnie terra incognita, z tym większą przyjemnością rzuciłam się więc poznawać nowy obszar kynologii łowieckiej. Podczas warsztatów wysłuchaliśmy informacji na temat regulaminów konkursów pracy tropowców i posokowców. Nauczyliśmy się, jak prawidłowo zakładać ścieżki tropowe, spróbowaliśmy podstaw, podglądaliśmy doświadczone zespoły i posłuchaliśmy specjalistów w tej dziedzinie.

Najcenniejsze były dla mnie jednak rozmowy z doświadczonymi podkładaczami i myśliwymi, którzy nie jedno przeżyli, nie jedno widzieli i przedreptali ze swoimi posokami dziesiątki kilometrów po lasach, polach i łąkach. To osoby posiadające praktyczną wiedzę, której nie wyczyta się w książkach. Koledzy podzielili się z nami podpowiedziami odnośnie potrzebnego i sprawdzonego sprzętu, metodologii pracy z psem, zachowania się zwierzyny i wieloma innymi dobrymi praktykami.

Fajnie było poznać sposób pracy posokowców i tropowców, wysłuchać informacji o rozchodzeniu się zapachu oraz wyciągnąć cenną lekcję pod tytułem: zaufaj psu i daj mu popracować – on naprawdę wie lepiej.

Spock i MJ na farbie

Podczas warsztatów sprawdziliśmy też, jak nasze psy sprawdzą się w zadaniach tropowych. 

Spock próbę strzału i odłożenia przeszedł bez żadnego problemu. Na ścieżce tropowej zachował się w typowy dla siebie sposób. Od razu podjął trop i jak najszybciej chciał dojść do celu. Dążąc do „mety” postanowił na końcówce przejść pracę górnym wiatrem, chociaż pójście na skróty jest w tym przypadku niepożądane.

MJ też spisał się bardzo dobrze. Mimo że nie miał zielonego pojęcia, o co go prosimy, instynktownie posłuchał swojego nosa i podążał za kropkami farby. Był przy tym spokojny, uważny i skupiony. Z przyjemnością będziemy próbować rozwinąć w nim ten potencjał. Kto wie – może kiedyś przyda się w praktyce w czasie polowania.