Poznajcie się. Oto Mr. Spock

Najwyższy czas przedstawić światu nowego członka naszej rodziny. Oto NEXT GENERATION PEAK PERFORMANCE Dancing With Fire, czyli po domowemu: Mr. Spock. Jego rodzicami są Kalmegess CANADIAN RANGER (Ranger) i Stonaway SKY TRINITY (Trin). Szczyl jest z nami od 2 tygodni i już dziś widać, jak różny jest od Weezy’ego. Przede wszystkim ma w sobie dużo więcej energii niż Łajza w jego wieku. Wszędzie go pełno, wszędzie biega, rzadko pada, a jeśli już, to szybko się regeneruje. Chętnie podąża za człowiekiem. Często chodzi za nami krok w krok – gdzie my, tam i on. Jest też dużym przytulakiem, lubi ładować się na kolana, czego mało uświadczyliśmy przy Weezym – Panu Niedotykalskim. Wszystko to sprawia, że niestety, póki co, źle znosi samotność. Nauka zostawania samemu jest więc na razie wyzwaniem, któremu dzielnie stawiamy czoła. Nocne spanie w klatce nie sprawia żadnego problemu, jednak w dzień sąsiedzi nasłuchają się jęków żałości i oburzenia, w różnych wariacjach i intonacjach 😉

Dlaczego drugi toller?
„Once a toller, always a toller” – to hasło zapadło mi kiedyś w pamięć i świetnie oddaje nasze podejście. Zakochaliśmy się w tollerach, ze wszystkimi ich wadami i zaletami, dlatego już dawno postanowiliśmy, że czas na kolejnego Rudego. Chociaż interesują nas inne rasy, Nova Scotia Duck Tolling Retriever to dla nas wciąż numer jeden. Rozglądaliśmy się za psem z prawdziwie kanadyjskimi korzeniami, z popędem do pracy i po dobrze przebadanych rodzicach. Chcieliśmy mieć pewność, że szczeniak już w hodowli będzie super socjalizowany, a hodowcy będą mieć wiedzę i doświadczenie, które pozwolą im wybrać odpowiedniego psa dla nas. Niesamowicie mocno spodobała nam się Trin z krakowskiej hodowli Dancing With Fire, dlatego uważnie śledziliśmy jej losy i plany związane z doborem partnera. Trin jest suką z genialnym popędem do pracy i zabawy, co uważnie obserwowaliśmy na I Ogólnopolskim Zlocie Tollerów. Do tego jest odważna, nie przejmuje się konkurentami chcącymi zabrać piłkę i co równie ważne – posiada włącznik on/off. Ranger jest psem z dużą chęcią do zabawy, po pracujących przodkach, do tego pięknym eksterierowo. Mamy nadzieję, że Spock odziedziczy po swoich przodkach wszystko to, co najlepsze i wyrośnie na psa zorientowanego na człowieka i pracę, stabilnego psychicznie, odważnego, zmotywowanego do wykonywania stawianych przed nim zadań, a jednocześnie wyciszającego się w domu, po dobrze wykonanej robocie.

Dlaczego Spock?
Motywem przewodnim miotu jest nazwa serii serialu Star Trek – „Next Generation”. To jednocześnie wspólny człon imienia każdego szczeniaka. Star Trek to ulubiony serial Krzyśka i (jak się okazało) hodowców – Gosi i Michała. „Peak Performance” to tytuł jednego z odcinków serialu, który (mamy nadzieje) okaże się proroczy dla Rudego Juniora. Zresztą samo „Next Generation” też ma drugie znaczenie – następne pokolenie – nowa generacja kanadyjskich genów na europejskim gruncie 🙂 Wiedząc, że miot będzie star trekowy nie pozostało nam więc nic innego, jak wybrać dla psa imię jednej z serialowych postaci. Spośród wielu typów padło na Spocka – pół-Wolkana, pół-człowieka, który zmaga się z logiczną naturą Wolkan i ludzkimi emocjami. I nie można inaczej zakończyć tego postu niż tradycyjnym, wolkańskim:

Live long and prosper

 

Post a Comment