Agilitowe wprawki
Półroczek Weezy'ego świętowaliśmy na trzecich już zajęciach agility. To dla psa i dla nas pierwsze kroki w tym psim sporcie, więc wszyscy uczymy się od podstaw. Póki co dla Weezy'ego zajęcia są na poziomie psiej zerówki. Wiadomo, zdrowie stawów jest
Ostatnie wodowanie
Przełom października i listopada przyniósł ostatnie wodowanie psów w tym sezonie. Było więc nurkowanie za patykami i ganianie po plaży, czyli to co retrievery i prawie retrievery lubią najbardziej :)
Historia pewnej marchewy
Marchewa to nie byle co. Nie jest to zwykła, piszcząca zabawka. Dla naszych psów to skarb, za którym wskoczą i pobiegną praktycznie wszędzie. Wszystko zaczęło się od Saby, jako najstarszej z naszego rudo-czarnego grona. Właściwie nawet nie pamiętamy kto i gdzie
Dogfrisbee cz.1
Długi weekend Wszystkich Świętych zaowocował wieloma nowymi zdjęciami. Wszystkich na raz zaprezentować się nie da, pokażemy je więc w odcinkach :) Na pierwszy ogień - frisbee. Saba i Bentley latają za dyskami aż miło. Weezy jest oczywiście jeszcze za młody
Weekend z Sabą i Bentleyem
Długi - jakże przyjemny - długi weekend spędzamy tradycyjnie z naszymi czarnymi bydlakami - Sabą i Bentleyem. To cudowne widzieć, jak pycho Weezy'ego radośnieje na same imię czarnych współtowarzyszy. Zaraz po przyjeździe na miejsce, Weezy wystrzelił z samochodu jak z
Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych w Poznaniu
Za nami kolejne wprawki wystawowe. Tym razem sobotę i niedzielę spędziliśmy na Międzynarodowej Wystawie Psów Rasowych w Poznaniu. W oba dni wystąpiliśmy w klasie baby. W sobotę Weezy otrzymał ocenę "obiecujący" i pierwszą lokatę. Opis sędziny był następujący: "Proporcjonalny o przylegających uszach,
Weezy ma już 5 miesięcy
Jak ten czas leci. Weezy skończył już 5 miesięcy i dorasta nam co raz bardziej ! Z tej okazji kilka najnowszych zdjęć naszego Rudego - wszystkie z ostatniego spaceru w lesie.
Weezy psem na ryby
W tak piękną, wręcz letnią, jesień grzechem byłoby trzymać Rudego w domu. Korzystając z promieni gorącego słońca pojechaliśmy nad jezioro, czym sprawiliśmy radość psu i sobie. Nie był to jeszcze czas na wodne szaleństwa, ale bez zanurzenia łap się nie obeszło.
Weezy na grzybobraniu
Korzystając z pięknego wrześniowego weekendu wybraliśmy się na grzyby. Rudy cały czas bardzo ładnie trzymał się w polu widzenia, nieźle przy okazji kamuflując się w lesie. Była więc okazja do poćwiczenia przywołania, kończącego się zawsze pysznym smakiem. Szkoda, że w
Wystawa w Zielonej Górze
Dziś (zarówno my, jak i Weezy) debiutowaliśmy na wystawie w Zielonej Górze. Jesteśmy ogromnie zadowoleni z naszego pierwszego mini sukcesu. Weezy otrzymał najwyższą ocenę w klasie "baby": "wybitnie obiecująca" i tytuł: "Najlepsze Baby" :) Opis, jaki otrzymał Weezy od sędziny wygląda