III Ogólnopolski Zlot Tollerów
15 – 17 maja 2015 w kalendarzu większości tollero-maniaków zarezerwowany był już od początku roku. Na ten weekend zaplanowano III Ogólnopolski Zlot Tollerów, organizowany tym razem pod hasłem: „Toller skacze”. Motywem przewodnim tegorocznego zlotu było AGILITY – psi sport, który przypadł do gustu chyba większości uczestników.
Tollery w agility – treningi i zawody
Ogólnopolskie Zloty Tollerów to jedyna w roku okazja w roku, by zgromadzić w jednym miejscu przedstawicieli tej rasy pochodzących z całego kraju. Dla nas – właścicieli Rudych – to możliwość poznania się, integracji, wymiany doświadczeń i przede wszystkim dobrej zabawy. Były wspólne grille, spacery i rozmowy. Przede wszystkim były zajęcia AGILITY poprowadzone profesjonalnie przez Michała Litwę (hodowla Dancing with Fire), Joannę Michalską (hodowla Jumping Hunters) i Olgę Żurawską.
Były też zawody: pływacki, posłuszeństwa dla szczeniaków młodszych i starszych oraz kulminacja agilitowych zmagań tego weekendu – TUNELIADA. Biegi przez tunele wzbudziły najwięcej emocji i sprawiły wszystkim ogromną frajdę, przyprawioną dreszczykiem prawdziwej rywalizacji. Była to też ta część programu, która zdecydowanie najbardziej spodobała się Weezy’emu. Kto zna Łajzę, ten wie, że agility sprawia mu dużo przyjemności, a już tunele w szczególności. Weezy nakręcił się, oglądając biegi swoich poprzedników i w swojej turze wystartował, jak z procy, prawie gubiąc białe skarpety. Biegł pięknie, a błąd który popełniliśmy, był winą mojego słabego hanlingu 😛 Tak, czy owak, wybiegaliśmy czwarte miejsce, co jest dla mnie bardzo dobrym wynikiem.
Fot. Michał Litwa (Dancing with Fire)
Konkurs pływacki
Równie duże emocje budziły zawody pływackie, w których nasze psy nie wzięły udziału. Weezy i tak stałby po pachy w wodzie czekając aż rywal przypłynie z aportem do brzegu, aby następnie mu fanta odebrać. W tym wykonaniu o konkursie (jakby nie było pływackim) raczej nie byłoby mowy.
Spock z kolei pływakiem byłby zacnym, jednak ekscytacja wzięłaby górę nad rozumem, co skończyłoby się wydzieraniem wniebogłosy na brzegu rzeki. Z punktu widzenia obedience i dummy jest nam to całkowicie niepotrzebne. W zawodach wzięli więc udział ci, którym szczekanie i tollerscream nie przeszkadza w pracy z psem. Emocje były spore, a startowali mocni zawodnicy, w tym ubiegłoroczni zwycięzcy. Zwyciężyła Trin – matka Spocka – tuż przed Frugo i Dagorem.
III Ogólnopolski Zlot Tollerów – podsumowanie
Czas na zlocie minął nam bardzo szybko. Jak co roku – za szybko. Zlot był dla nas – organizatorów sporym wyzwaniem. Duża liczba uczestników – ponad 80 osób i ok. 45 zgłoszonych psów, nowa lokalizacja, do tego logistyka związana z transportem przeszkód do agality (Michał – jesteś wielki!). Było nad czym myśleć i co robić.
Na szczęście tollero-mianiacy poraz kolejny okazali się narodem wspaniałym. Wszyscy dzielnie brali udział w zajęciach agility, aktywnie i pełni emocji startowali w zlotowych zawodach i konkursach i przywieźli pyszne jedzenie na imprezę składkową (przy grillu ucztowaliśmy dwa bite wieczory!). Atmosfera była super, a sam zlot zaliczam do bardzo udanych. Aż strach się bać, co będzie, jeśli w przyszłym roku zgłosi się jeszcze więcej uczestników.
Pingback: III Ogólnopolski Zlot Tollerów - film | Weezy & Spock | Nova Scotia Duck Tolling Retriever z PoznaniaWeezy & Spock
Pingback: IV Ogólnopolski Zlot Tollerów |Nova Scotia Duck Tolling Retriever |
Pingback: II Ogólnopolski Zlot Tollerów |Nova Scotia Duck Tolling Retriever |
Pingback: I Ogólnopolski Zlot Tollerów |Nova Scotia Duck Tolling Retriever |